 Wysłany: Pią 17:54, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
| konrad podejrzewa, że go kochasz... A mnie kolega Jan zaczepia na korytarzu!!! I pan Julian mi odpowiada na dzieńdobry!!! Hahahahahahahahahahahhahaha... A Mati ci nie powiedział, że cię lubi, tylko tak myślisz... Wygrywam!!! | |
| Wysłany: Nie 0:06, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| A ja jestem smiechowa jak sie patrzy! Kogo pani Czarnota wprowadza do klasy i kaze syczec? i mnie za smiechowa uwaza wiele osob (np. grochu i kolega w kolniezu)
Poza tym ostatnio potracil mnie taki lysy tzrecioklasista lokciem i prawie zrzucil ze schodow! Byl zniewalajacy. A Mati mnie lubi tez! I Konrad mi powiedzial ze widzi ze go bardzo lubie (prawie jakby powiedzial ze mnie bardzo lubi). Ha! Teraz ja wygrywam! |
|
| Wysłany: Pią 20:42, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Nieprawda, on kocha tylko mnie!!!!!! A Mateusz Broszko napisał (wpatrując się we mnie wymownie...), że mnie lubi!!!!!! Buhahahahahahahahahahahah...!!! I kto wygrał...?? | |
| Wysłany: Nie 16:27, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Tak! Ja tez jestem fajna!
A Konrad raz wesssal sie w butelke specjalnie na moje zyczenie! A u udalo mu sie to wtedy tylko dwa razy takze czuje, ze znalazlam kogos komu na mnie naprawde zalezy! |
|
| Wysłany: Sob 15:54, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Oczywiście to nie miało być zasoczenie, tylko zaskoczenie.
Ale i tak jestem fajna. |
|
| Wysłany: Sob 15:53, 18 Lis 2006 Temat postu: Klub Matematyka z panią Sołęgą |
|
| no to ja napiszę... (UWAGA!!!) o Klubie Matematyka... zasoczenie, brawa, oklaski, wiwaty...!!! Wiem, wiem, jestem fajna.
Ale o czym to mówiłam...??? Aaaaaaa.... Bardzo lubie chodzić na Klub Matematyka. Jest bardzo fajnie, pani sołęga mówi wiele śmiechowych textów i texścików, a Konrad Królicki próbuje zmieścić całą swoją twarz w butelce po Tymbarku. zachęcam gorąco, może wy powsysacie się także...?? KONIEC I BOMBA, KTO CZYTAŁ, TEN TROMBA ("Ferdydurke") DWIE DZIURKI W NOSIE I SKOŃCZYŁO SIĘ (pewna dobranocka) CZTERY PIKI SKURCZYBYKI ("Tango" Mrożka) |
|